Biała Podlaska - najnowsze komentarze

Kulochwyt to chyba ta "pustynia" nie badałem jej z głębsza bo obawiałem się ochrony, znalazłem tam takie 2 "budyneczki" z cegły niestety zniszczone i pare słupków po bramie i ogrodzeniu. Co do rozgrywek asg sam się z paroma kumplami tam pare razy strzelałem amatorsko są tam takie małe bunkry/okopy porobione pewnie przez którąś z grup asg.

Świetne, klimatyczne miejsce. Polecam :)

chodzę do tej szkoły jest super na serio 22 marca idziemy do kina nie mogę się doczekać!!!

Panie "lotnik" ten azyl to jeden wielki przekręt, nie bedę tłumaczył ale popytaj jak masz znajomych, pozdro ......

A ja słyszałem, że to była po prostu dawna wojskowa żwirownia. Ale moje info nie jest pewne, możesz coś dokładniej powiedzieć o tym kulochwycie? Wokół stawu były latem prowadzone jakieś rozgrywki ASG.

Autorem czwartego zdjęcia jest Pan Andrzej Szarubka.

na jakim zdjęciu

Na zdjęciu widać brame główną i samolot MIG-17 który stał na wprost bramy głównej.

Na ścianie po lewej stronie od drzwi jest wyblakły napis WOJSKO POLSKIE za czasów jednostki ten napis było świetnie widać a nad napisem bylo godło POLSKI .

A tak po zatem to gdy miałem 3 lata to moji rodzice się tu rzenili i no naprawde wszystko było zapięte na ostatni gózik. LOTNISKO JEST NIE SAMOWITE

Kolego "Dj Hait" w miarę możliwości prosiłbym o kontakt. Na 1 dzień pozostawię w opisie miejsca swoje gadu-gadu - odezwij się. Łączę pozdrowienia.

Tu stacjonowały tzw. krasule

No wiesz bo oni mają pilnować biura przepustek i KOL czy parku techniczego siedzą i lenią się a jedyne czego pilnują to telewizora i fotela. Taaaa. brakuje zapewne nam wszystkim LOTNISKA żołnierze wzieli by sie do roboty i myśle że w 3 lata i lotnisko było by jak nowe.

Dam se spokój, myślałem że pójdzie łatwo z wejściem a tu nic takiego :/ Dlaczego lotniska niepilnowani jak były jeszcze wartościowe rzeczy, tylko teraz się obudzili że lotnisko stoi niszczeje a złomiarze już wzieli co uznali za wartościowe.

Oj, coś mi sie zakręciło, kulochwyt znajduje się na południe od stawu.

Jak będę miec aparat i pogoda latem dopisze zrobie zdjęcia tego miejsca. Ponoc jest to dół po bombardowaniu. Czasem można tam spotkac wędkarza, grzybiarza, i osoby które lubią się przespacerowac. Na wschód znajduje się bodajże kulochwyt (czy jakoś tak to się nazywa).

Znam pewnego człowieka, a raczej kilku ludzi, którzy służą pomocą... na 1 dzień w opisie miejsca zostawie nr GG, odezwij się.

Ty jak sie tam dostajesz ? Jakieś papiery trzeba wypełniac, czy tylko do kogoś zagadac i po sprawie ? (Oczywiście nie chciałem się tam wybierac na zimę ani na wczesną wiosne tam na wiosne straszne bagno musi byc.

Może uda mi się coś zorganizować, ale dopiero wiosną badź latem. Poki co, pogoda nie pozwala na swobodne poruszanie się po lotnisku. Co innego jak aura zacznie sprzyjać i co najważniejsze, roztopi się śnieg.